Po dwuletniej przerwie Dębinki Gdańsk wróciły do rozgrywek Superligi Kobiet. Dwa sezony temu nasze zawodniczki wygrały z Dębinkami pierwszy raz w historii wyjazdów do Gdańska (link do artykułu historycznego) – ale tamto zwycięstwo nic nie dało naszym bo drużyna z Trójmiasta wycofała się w trakcie rozgrywek.
Tym razem nasz zespół pojechał do Gdańska w mieszanym składzie – bardzo doświadczone: Natalia Skrzypczak-Bączkiewicz, Iwona Pacholczyk i Marta Woźniak oraz mniej doświadczone juniorki młodsze: Anna Piotrowska i Katarzyna Mroczkiewicz. Na przeciwko naszym stanęły gospodynie, które mają na pewno po powrocie do Superligi duże aspiracje i uznane nazwiska w składzie, w tym m.in. Ewę Iwicką, która zasiliła zespół z Gdańska przed tym sezonem.
Mecz był bardzo interesujący i dramatyczny. Mecz na kręgielni dwutorowej ma swój charakter, ze względu na fakt, że tylko jeden pojedynek toczy się na obiekcie. To również sprawia, że sytuacja w meczu może zmieniać się z bloku na blok. Tak też było tym razem, choć bliżej zwycięstwa były gdańszczanki przez dłuższy okres meczu.
W pierwszym bloku para Ewa Iwicka i Iwona Pacholczyk stoczyły ciekawy pojedynek. Choć Ewa wygrała 4:0 to pierwsze dwa sety wygrywała minimalnie (134-130 i 134-131) i zdecydowały o tym rzuty zerowe po stronie naszej zawodniczki. Iwona próbowała jeszcze na dwóch torach odrobić straty ale bezskutecznie (4:0 i 552-521) – stan meczu 1:0 (+31 kręgle) na korzyść Gdańska.
Drugi blok to rywalizacja Sylwii Wirkowskiej i Natalii Skrzypczak-Bączkiewicz. Tu zawodniczki wygrywają sety naprzemiennie ale Natalia gra jeden wyśmienity tor (162 kręgle) i to decyduje o lepszym bilansie kręgli (2:2, 538-559) i punkt ląduje na koncie Dziewiątki-Amica. Jest w meczu 1:1 i 10 kręgli lepsza w tym momencie jest drużyna z Gdańska.
W trzecim bloku grają Karolina Serwińska i Marta Woźniak. Pierwsze dwa tory Marta „oddaje” rywalce, grając bardzo chaotycznie. Lepsza dyspozycja w 3 i 4 secie ale również minimalnie przegrywa. Karolina punktuje więc naszą zawodniczkę 4:0 (537-505) i zwiększa się przewaga gdańszczanek do 42 kręgli.
W tym momencie wydaje się, że ekipa gospodyń ma już zwycięstwo w garści. Na tory wychodzą bowiem doświadczona Natalia Postróżny ze strony Dębinek i V-ce Mistrzyni Polski Juniorek Młodszych – Anna Piotrowska ze strony przyjezdnych. W pierwszych dwóch setach następuje przełom w meczu – Piotrowska wygrywa dwa sety i odrabia całą stratę w kręglach (+5 na korzyść Wronek). Dębinki próbują ratować sytuację i wprowadzają do gry zmienniczkę – Maję Olszewską. Ten manewr powoduje po stronie Ani kryzys w grze i po trzecim secie robi się 1:2 w pojedynku ale na prowadzenie w kręglach wychodzą Dębinki (+9 kręgli). O wszystkim decyduje ostatni set meczu. Na wielkie szczęście wronczanek Ania gra wyśmienicie (151) przy słabszej postawie Olszewskiej (122) co ma znaczenie, bo dodatkowy punkt za sumę kręgli „ląduje” na stronę drużyny wronieckiej.
Dramaturgia meczu niesamowita i Dziewiątka-Amica Wronki, po dwóch zwycięstwach zajmuje pierwszą lokatę w Superlidze Kobiet. Kolejny mecz nasze zawodniczki rozegrają 13.10.2013 o godzinie 10.00 we Wronkach. Podejmować będziemy zespół Alfy-Vector Tarnowo Podgórne, który również ma dwa zwycięstwa na koncie. Zapowiadają się znów wielkie emocje – ZAPRASZAMY.