Ostatecznie 168 osób uczestniczyło w dwunastej edycji największego turnieju kręglarskiego Amica Cup we Wronkach. Do Wronek zjechała liczna grupa kręglarzy z najdalszych zakątków Polski by rywalizować o nagrody główne ufundowane przez firmę Amica w kilku konkurencjach: parach męskich i żeńskich, mikstach (parach mieszanych) oraz indywidualnych kobiet i mężczyzn.
Od środy do soboty trwała rywalizacja par i mikstów a starty na 60 rzutów do pełnych ustawień kręgli były też kwalifikacją do finału indywidualnego. Rywalizacja par zakończyła się zwycięstwem par: Anny Piotrowskiej / Joanny Lajtke wśród pań oraz Piotra Kieliby / Bartosza Kruga wśród panów. Najlepszym duetem mieszanym była para rodzinna (mama z synem) – Beaty i Bartosza Włodarczyków.
Padło też kilka świetnych rezultatów powyżej 400 kręgli – Tymoteusz Ratajczak – 411, Leszek Torka – 405 i Beata Włodarczyk – 403.
W niedzielę rozegrano finały indywidualne, które tradycyjnie zostały podzielone na dwa etapy. W pierwszym finaliści byli rozstawieni w grupy, w których grali pojedynki każdy z każdym. Z każdej grupy wychodził dwóch najlepszych by dalej rozgrywać pojedynki w drabince pucharowej.
Tradycyjnie też najlepsi w eliminacjach nie zwyciężyli turnieju. Triumfatorami XII edycji Amica Cup zostali Małgorzata Leopold z Tarnowa Podgórnego oraz Piotr Kieliba z Pleszewa.
Spośród wronczan najlepiej spisał się tym razem Filip Brzóska, który dotarł do ścisłego finału, w którym uległ z Kielibą rzutem zwycięstwa (w setach było 1:1). Do 1/4 finału dotarł też Darek Machniewski. Spośród wronczanek do do 1/4 finału udało się awansować Annie Piotrowskiej ale warto też wyróżnić Kamilę Zimińską, która zagrała w finale mimo iż w kręgle bawi się od niedawna.
W zakończeniu wziął udział Burmistrz Mirosław Wieczór, który rozdał wygrane nagrody, choć ze względu na gabaryty nie mogły być podane do rąk 😉 W humorystycznie prowadzonym zakończeniu uhonorowano również tych, którzy zwyciężyli w dodatkowych konkurencjach: Króla i Królowej Środka (najczęściej zbijali środkowe kregle) – Kamil Palacz i Sylwia Wirkowska; a także Króla i Królowej Dzwonków (najczęściej strącali dziewiątki i królewskie ósemki) – Leszek Torka i Anna Chwastyniak.
Prezes klubu – Maciej Kląskała zapowiedział już XIII Amica Cup, choć zapowiedział drobne zmiany, które mają na celu jeszcze bardziej zwiększyć frekwencję. W sezonie jubileuszowym na pewno nie zabraknie niespodzianek, które powinny zachęcić do jeszcze liczniejszego odwiedzania wronieckiej kręgielni.
