Znów ciekawie w Superlidze Kobiet

Po porażce w poprzedniej kolejce na własnym obiekcie z Dębinkami Gdańsk, nasze Panie rozegrały tym razem bardzo dobry mecz na wyjeździe w Tarnowie Podgórnym. Ważne, że z liderkami zagraliśmy na zwycięstwo, zdobywając bonusowy punkt za dwumecz (w pierwszym meczu był remis), a jeszcze ważniejsze mecz zagrany na bardzo dobrym poziomie wynikowym.

26.01.2014 SK Alfa-9.JPG

Mecz od początku do końca był niezwykle wyrównany, toczony na poziomie kilkunastu kręgli przewagi i dopiero w ostatnich 60 rzutach rozstrzygnął się pomyślnie.

W pierwszym bloku zagrały Iwona Pacholczyk kontra Joanna Bonk oraz Natalia Skrzypczak-Bączkiewicz kontra Izabela Torka. W obu pojedynkach było bardzo wyrównanie ale to nasz zawodniczki ostatecznie wyszły zwycięsko. Iwona wygrywała ze swoją rywalką trzy pierwsze sety z delikatną przewagą, dobrze skoncentrowana w decydujących rzutach w każdym z nich. Oddała dopiero ostatniego seta ale punkt powędrował do naszej drużyny (3:1, 536:532). Obok Natalia toczyła pojedynek bardzo wyrównany – na 2:2 w setach ale trzeci z setów wygrany zdecydowanie przez naszą zawodniczkę dał lepszą sumę kręgli (572-560). Szkoda troszkę ostatnich zbieranych bo mogło zakręcić się bliżej 600. Jest jednak 2:0 dla naszych choć przewaga w kręglach tylko  16 kręgli, więc emocje w drugim bloku gwarantowane.

Do decydujących pojedynków wyszły Anna Piotrowska kontra Joanna Filip oraz Marta Woźniak kontra Patrycja Kicińska. Ania wygrywa pewnie pierwszego seta ale później gra dobrze lecz przegrywa minimalnie każdego i mimo bardzo zbliżonego wyniku łącznego to Joanna Filip wygrywa pojedynek 1:3 (540-541). W dwóch pierwszych setach drugiego z pojedynków jest wielka walka. Pierwszy set na korzyść Marty, drugi na korzyść rywalki z Tarnowa. Decydujący staje się trzeci set, w którym Patrycja Kicińska gra słabiutko (107) i wykorzystuje to nasza zawodniczka, odjeżdżając zdecydowanie w kręglach. Możemy być spokojni. Marta dopełnia formalności na ostatnim torze, kończy z dobrym rezultatem 565 kręgli.

Nasza drużyna wygrywa 4:1 (2213-2146). To był zdecydowanie najlepszy mecz w wykonaniu naszego zespołu w tym sezonie. Oby tak dalej… Dalej liczymy się w walce o najwyższe lokaty.