Niesamowity finisz Mistrzostw Okręgu…

W czwartek i sobotę (31.10 i 02.11) w Lesznie rozegrane zostały Mistrzostwa Okręgu Wielkopolskiego w kategorii seniora i juniora. Zawody grane były systemem „jednego startu”, dla nas zakończyły się dość nieoczekiwanie, wielkim sukcesem naszego zawodnika.

Do startu zgłosiła się dość liczna grupa zawodników i zawodniczek bo aż 45 graczy, co pokazuje, że nieustannie kręglarsko Wielkopolska jest najsilniejszym regionem w Polsce. Wśród startujących było oczywiście więcej mężczyzn (33) a wśród Pań rywalizowała tym razem dwunastka zawodniczek.

Zaczniemy od płci pięknej. Tu poziom był dość zaskakująco wysoki – rzadko się bowiem zdarza w zawodach ogólnopolskich tyle wyników powyżej 550 kręgli. W Lesznie tą granicę pobiło aż sześć zawodniczek a te które ostatecznie stanęły na podium uzyskały bardzo dobre rezultaty. Zwycieżczyni – Beata Wodarczyk z Polonii 1912 Leszno – strąciła aż 619 kręgli i wygrana była w pełni zasłużona. Drugie miejsce dla Małgosi Leopold (594) z Alfy-Vector Tarnowo Podgórne, która tym samym zwyciężyła w klasyfikacji juniorek. Trzecie miejsce dla Jolanty Jaś (580), która po kilku nieudanych startach ligowych wróciła do świetnej dyspozycji. Nasza jedyna startująca reprezentantka – Beata Śmiglak – zajęła dziesiątą pozycję, szkoda bo Becia zagrała zbierane przyzwoicie a swoje szanse pogmatwała w grze do pełnych.

Wśród Panów mieliśmy więcej graczy ogólnie a również naszych reprezentantów mogliśmy częściej oglądać na torach. Już w czwartek oglądaliśmy kilka wartościowych wyników, w tym dwa na poziomie imponującym. Na fotelu lidera zasiadł Bartosz Włodarczyk z Polonii 1912 Leszno, który od jakiegoś czasu jest królem leszczyńskiej kręgielni, systematycznie grając wysokie wyniki. Tym razem jego wynik 631 był najlepszym rezultatem aż do ostatniego bloku męskiego, rozgrywanego w sobotę. Tylko o jeden mniej zagrał również w czwartek inny leszczynianin – Michał Szulc.

W sobotę po grze takich tuzów kręglarskich jak Jarosław Bonk, Michał Grędziak, Mikołaj Konopka, Dawid Strzelczak czy jeszcze kilku innych, wydawało się że jest już po zawodach i znamy już trójkę medalistów. Wydawało się, bo na tory wyszedł blok wronczan z jednym „czarnym koniem”, który dwa tygodnie wcześniej ograł w meczu ligowym Bartka Włodarczyka. Tu nieoczekiwanie dokonał podobnego wyczynu ale na znacznie wyższym poziomie punktowym. Tomasz Pajor, bo o nim mowa, pierwszy raz w swojej krótkiej karierze zawodniczej, pokonał barierę 600 kręgli. Zrobił to w pięknym stylu, kończąc swój start z najlepszym dotąd wynikiem wronieckiego zawodnika – 635 kręgli i wygrał Mistrzostwa Okręgu Wielkopolskiego. Za jego plecami, chyba troszkę zdziwieni, stanęli wspomniani już Bartosz Włodarczyk i Michał Szulc.

Nasi pozostali zawodnicy grali różnie, na pochwałę zasłużyli jeszcze na pewno: Mateusz Borowski (9 miejsce) z wynikiem 577, Bartosz Krug (12 pozycją a czwartym miejscem wśród juniorów) i wynikiem 564. Na dobrym poziomie zagrał też Filip Brzóska – 559. Reszta zagrała średnio lub słabiej od swoich możliwości.

WYNIKI SZCZEGÓŁOWE