Niestety niedziela 25.09. nie była szczęśliwa dla wronieckich kręglarzy. W obu meczach, które rozegrane zostały we Wronkach, nasze drużyny przegrały. Dla drużyny kobiet ta porażka była nie jest jakąś niespodzianką, jednak dla mężczyzn oznacza, że to będzie trudny sezon.
Pierwsze na tory wyszły kobiety, które rywalizowały z drużyną Mistrza Polski – Polonią 1912 Leszno. Już w pierwszym bloku leszczynianki uzyskały sporą przewagę, choć na torach wcale nie było to jednostronne spotkanie. Katarzyna Mroczkiewicz zagrała przeciwko liderce polonistek – Joannie Lajtke. Pierwsze dwa sety dla Asi, która gra wyśmienicie do zbiórek. Dwa następne sety są bardzo wyrównane, zwycięsko z nich wychodzi Kasia ale nie odrabia straty w kręglach. Leszczynianka wygrywa 546-573 (2:2). W drugim pojedynku pierwszego bloku Sylwia Machniewska rywalizuje z młodziutką Nicolettą Dudziak. Tu liczymy na punkty ale niestety Sylwia nie gra na swoim poziomie a leszczynianka to wykorzystuje i wygrywa 1:3 (536-569). Jest 0:2 w meczu.
W drugim bloku Julia Brodziszewska podejmuje Annę Chwastyniak. Pierwszy tor zwycięża Julka i wydaje się, że Wronki wracają do gry. W drugim nie jest jednak dobrze, Julia przegrywa zdecydowanie i Roman Bączkiewicz podejmuje decyzję o zmianie. Na tory wychodzi Wiktoria Jądrzyk i zaczyna doskonale. Wychodzi na prowadzenie 2:1 ale prowadzi tylko jednym kręglem. W ostatnim jednak Wiktoria gra zdecydowanie słabiej i przy 2:2 lepsza w kręglach jest Chwastyniak (523-546). Kolejny punkt na koncie Polonii. W równoległym pojedynku Sandra Szczepska gra z Moniką Leciejewską. Pierwszy tor zdecydowanie wygrany przez Sandrę ustawia ją na dobrej pozycji, następne sety wyrównane ale tylko raz seta udaje się wygrać Leciejewskiej. 3:1 (545-517) dla naszej zawodniczki. W całym meczu jest jednak 1:5 przy wyniku w kręglach 2150-2205.
Z dużymi nadziejami podchodziliśmy do meczu mężczyzn z Alfą-Vector Tarnowo Podgórne, z którą wygrywaliśmy na swoim obiekcie dwa lata z rzędu. W pierwszym bloku Maciej Kląskała już „tradycyjnie” gra z Leszkiem Torką. W pierwszym secie Maciej traci dużo kręgli do Leszka i jak się później okazuje to decyduje o zwycięstwie zawodnika z Tarnowa Podgórnego. W pojedynku, który nie stoi na wysokim poziomie jest 2:2 i 536-557. Szkoda ostatniego toru Macieja bo zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Tomasz Pajor, który gra z Marcinem Grzesiakiem przegrywa trzy pierwsze sety i na wszystkich decyduje o tym słaba gra do zbieranych.
W drugim bloku Filip Brzóska gra przeciw Dawidowi Strzelczakowi. Po pierwszym zwycięskim secie, w drugim Filip gra nieskutecznie i w jego miejsce wchodzi Jarosław Maćkowiak. Ta zmiana daje nam jednego seta ale nie daje nam punktu dla drużyny. Ostatecznie jest 2:2 ale w kręglach lepszy jest Dawid (536-561). W drugim pojedynku tego seta Gracjan Machaj gra z Tomaszem Masłowskim. Gracjanowi udaje zwyciężyć tylko jednego seta, choć gra dość poprawnie to uzyskuje 551 kręgli. To troszkę za mało przy 566 rywala i znów nie mamy punktu.
Do ostatniego bloku poziom zawodów był wyjątkowo słaby. Na finiszu jednak mieliśmy troszkę lepszej gry i dwa wyniki z 6 z przodu. Świetny mecz rozegrał Michał Pajor, który nie dał szans Jarkowi Bonkowi. Michał przegrał pierwszego seta 1 kręglem ale to było wszystko co mógł mu zrobić w tym pojedynku James. Później Michał grał dokładnie i zdobył punkt dla drużyny, wygrywając 3:1 (606-546). Drugą sześćsetkę w meczu zagrał Jarosław Michalak, który grał z naszym kapitanem Bartoszem Krugiem. Michalak czuje się chyba we Wronkach doskonale, bo w kwietniu zdobył tu Mistrza Polski w sprincie a teraz uzyskuje chyba najlepszy swój rezultat w ostatnim czasie… Bartek przegrywa pojedynek w stosunku 1:3 (581-605) ale nas cieszy, że Bartek wraca powoli do swojej dyspozycji, która mamy nadzieję przełoży się na innych członków zespołu. Cały mecz kończymy porażką 1:7 (3357-3415). Wynik łączny lepszy niż ostatnio ale na pewno to nie jest jeszcze to, na co stać nasz zespół.
W kolejnej kolejce nasze Panie podejmują Czarną Kulę Poznań (2.10.2016, godzina 12:00) i na ten mecz serdecznie zapraszamy.
Panowie wyjeżdżają do Leszna spróbować popsuć humor Mistrzom Polski – Polonii 1912, która w poniedziałek wyjeżdża do Włoch na Klubowy Puchar Świata.