W niedzielę 04.12. we Wronkach rozegraliśmy dwa mecze ligowe. Kobiety zmierzyły się z Dębinkami Gdańsk a mężczyźni podejmowali Mistrza Polski – Polonię 1912 Leszno.
Młodziutki team wroniecki, z jedną doświadczoną Sylwią Machniewską, pewnie pokonał zespół pomorski 5,5-0,5. Zwycięstwo okazałe zarówno w punktach meczowych jak i w setach. Zawodniczki z Gdańska zdobyły tylko 3 sety, z czego 2 Karolina Serwińska, która urwała 0,5 pkt za pojedynek. Karolina swój pojedynek toczyła z Sandrą Szczepską. Sandra prowadziła 2:1 i wydawało się, że miała bezpieczną przewagę nad Serwińską. Jednak ostatni słabszy tor pozbawił ją zwycięstwa – ostatecznie zawodniczki zagrały równo po 534 kręgle. Pozostałe nasze zawodniczki wygrały pewne. Kasia Mroczkiewicz pokonała 3:1 Maję Olszewską 538-516, Sylwia Machniewska ograła 4:0 Agnieszka Kowalska-Linda a Wiktoria Jądrzyk wypunktowała 4:0 Natalię Postrożny.
Po pięciu kolejkach nasza drużyna zajmuje samodzielnie pierwszą lokatę w tabeli.
Zupełnie inny przebieg miało spotkanie mężczyzn. Nasza drużyna gościła Mistrza Polski – Polonię 1912 Leszno. Pierwszy blok meczu mógł się podobać i dawał nadzieję na to, że mecz będzie wyrównany do końca. Niestety czar prysł już w drugim bloku.
W pierwszym zagrał Maciej Kląskała przeciw świeżo upieczonemu indywidualnemu Mistrzowi Polski Juniorów – Michałowi Szulcowi. W drugim pojedynku tego bloku Tomasz Pajor podejmował Bartosza Włodarczyka. Oba pojedynki mogły się podobać, szczególnie ten pierwszy. Na otwarciu Buliś obejmuje dość duże prowadzenie – na półmetku są to 33 kręgle i 0:2. Wydaje się, że Macias niczego nie zdziała. A jednak druga część tego pojedynku to gra odwrotna. Trzeci set zdecydowanie dla Kląskały ze świetnym 162 na torze i wiara w zdobycie punktu. Ostatni tor pełne na remisie ale w zbieranych skuteczniejszy jest wronczanin i to on przy 2:2 zwycięża pojedynek (576-571). W drugim pojedynku Tomek zaczyna fatalnie i ma to skutek w całym pojedynku. Dwa kolejne tory bardziej wyrównane ale jednak korzystniej dla leszczynina. Pajor budzi się w ostatnim secie, podnosi troszkę wynik łączny ale jest już za późno by zdobyć punkt dla drużyny (547-575). Po pierwszym bloku jest 1:1 i -23 kręgle na korzyść Leszna – może być jeszcze interesująco.
Na otwarciu drugiego bloku, w którym zagrał Filip Brzóska kontra Piotr Kieliba oraz Gracjan Machaj przeciw Mateuszowi Klecha, jest dobrze. Filip zdobywa seta, Gracjan nieznacznie przegrywa. Potem jest już jednak gorzej. Mimo, że Filip gra przyzwoity mecz to jednak przegrywa w pełnych i to powoduje, że sety wygrywa Kieliba (571-587). Obok wielki show pokazuje Mateusz Klecha, który wypunktował naszego zawodnika 0:4 (546-633). To kolejny piękny mecz w wyniku Mateusza Klechy, Leszno ma naprawdę kolejnego obiecującego juniora.
W trzecim bloku szanse na odwrócenie wyniku meczu są iluzoryczne. Tym bardziej, że na torach bardzo doświadczeni zawodnicy. Bartosz Krug gra przeciw Mikołajowi Konopce. Początek udany dla Bartka, w najładniejszym secie dnia, nasz zawodnik zwycięża 162-159. Potem bardzo dobry poziom gry utrzymuje już tylko Konopka – osiągają łącznie 652 kręgle, przy 583 Kruga. Niestety słabsze zawody rozegrał Michał Pajor, który z wynikiem tylko 518 kręgli nie miał nic do powiedzenia z 586 kręgli Adriana Szulca.
Polonia mecz zwycięża zasłużenie i wysoko 1:7, uzyskując świetny rezultat drużynowy 3604 kręgle. Nasz zespół tego dnia uzyskał tylko 3341.