Zdobycze juniorskie w Gostyniu…

W miniony weekend 01.04 – 03.04. na obiekcie gostyńskiego OSIRu odbyły się Mistrzostwa Polski juniorów młodszych. Do Gostynia zjechało się blisko 80 zawodników i zawodniczek by powalczyć o mistrzowski tytuł. Tradycyjnie już najliczniejszą grupę stanowiła nasza ekipa, więc oczekiwania medalowe były dość spore. Jak to wyszło w rzeczywistości? Wszystko opisane jest poniżej w artykule :).

Warto też przypomnieć, że mistrzostwa wyłoniły najlepszych w konkurencjach: indywidualnej, drużynowych, par, sprintów i tandemów mieszanych.

Pierwszego dnia rozgrywane były eliminacje indywidualne, a zarazem klasyfikacja w parach a także w drużynie zawodników do tego wyznaczonych. Nasz klub miał zgłoszonych 8 par po 4 w dziewczętach i chłopcach. W juniorkach najlepsza okazała się para z Tomaszowa Maz. tuż za nimi różnicą jedynie 4 kręgli znalazła nasza para Brodziszewska Julia oraz Mroczkiewicz Katarzyna był to pierwszy medal zdobyty w tym dniu.

Natomiast w rywalizacji panów bracia Jędrzej i Kacper Michalak z klubu KS Start Gostyń nie mieli sobie równych. Jednak tu medalu nie udało się zdobyć żadnej parze z naszej ekipy. Po dwie drużyny były również zgłoszone w juniorkach i juniorach. Wśród drużyn żeńskich równych nie miała sobie ekipa z Wronek w składzie : Brodziszewska Julia, Mroczkiewicz Katarzyna, Paszyk Julia oraz Jądrzyk Wiktoria. U panów udało się wywalczyć najwyżej 4 miejsce, a zwycięska okazała się drużyna z Gostynia.

Drugiego dnia toczyła się rywalizacja tandemów mieszanych oraz sprintów. Reprezentowały nas dwa tandemy, niestety żadnemu nie udało się zająć pozycji w strefie medalowej. Najbliżej tego byli Paszyk Julia oraz Kląskała Mateusz zajmując 4 miejsce. W sprintach juniorów Gracjan Machaj oraz Mateusz Sawala odpadli pechowo w 1 rundzie, przegrywając swoje pojedynki w rzutach zwycięstwa. W juniorkach brązowy medal wywalczyła Katarzyna Mroczkiewicz.

W niedziele, ostatniego dnia mistrzostw odbyły się finały w rywalizacji indywidualnej, w której znalazło się 7 juniorek oraz 7 juniorów. W finałowej szóstce dziewcząt mieliśmy dwie zawodniczki Julię Brodziszewską oraz Katarzynę Mroczkiewicz, więc szanse na medal były duże, jednak to nie one a Julia Paszyk, grając we wcześniejszym bloku popisała się świetnym wynikiem (578 kręgli – rekord życiowy) i wskoczyła na 1 miejsce podium tym samym stając się Mistrzynią Polski a Kasia i Julia zajęły kolejno 4 oraz 5 miejsce. Natomiast wśród panów tylko Mateusz Sawala znalazł się po eliminacjach w najlepszej szóstce, jednak rywalizacja w finale toczyła się na wysokim poziomie i Mateusz ostatecznie zajął 7 miejsce. Najbliżej medalu był Gracjan Machaj, który po eliminacjach zajmował odległe 13 miejsce, grając w finale dobry wybik (575 kręgle) wskoczył na 4 pozycje , niestety do miejsca na pudle trochę zabrakło.

Należy zaznaczyć, że Julia jako Mistrzyni Polski uzyskała prawo reprezentowania Polski na Indywidualnym Pucharze Świata w Chorwacji (w maju).

Podsumowując, medale dla naszego klubu zdobyły jedynie juniorki, więc można być zawdolonym z ich postawy, natomiast trzeba przyznać, że juniorzy trochę zawiedli oczekiwania, nie zdobywając żadnego medalu. Brak szczęścia, a może koncentracji, lub drobnę błędy, z tego trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość. Do Wronek wracamy z 4 medalami : 2 złote, 1 srebrny i 1 brązowy. W klasyfikacji klubowej również wychodzimy zwycięsko bo na ilość zdobytych punktów nie możemy narzekać. Trzeba cieszyć się z tego co jest i wierzyć, że w przyszłym roku dorobek będzie conajmniej dwukrotnie większy.