Superliga: męska „dwójka” wciąż w gazie, panie w kratkę.

Początek 2016 roku jest bardzo intensywny dla kręglarzy w Polsce. Mamy już za sobą dwie kolejki ligowe, o których pokrótce poniżej.

Już 3 stycznia zainaugurowaliśmy tegoroczne zmagania. Żeńska drużyna podejmowała na własnej kręgielni zawodniczki z Tucholi. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem naszych pań 4:1. Warta podkreślenia jest przede wszystkim postawa Kasi Mroczkiewicz – 590. Dobrze spisały się także Sylwia Machniewska i Sandra Szczepska (obie po 548). Słabsze od przeciwniczek okazały się tylko Natalia Skrzypczak-Bączkiewicz/Wiktoria Jądrzyk (zmiana po 43 rzutach, wynik 502). Nasze zawodniczki zbiły łącznie 2188 kręgli.

W tym samym terminie męska „jedynka” grała u siebie z Tucholanką Tuchola. Co ciekawe, w starciu tych drużyn już drugi raz w tym sezonie padł remis 4:4. Była naprawdę duża szansa na zwycięstwo drużyny z Wronek, po 2 blokach prowadziliśmy 4:0. Nie udało się jednak utrzymać prowadzenia do końca. M.in. dzięki świetnej postawie Marka Gierszewskiego (kolejna jego „życiówka” na wronieckich torach 622) goście doprowadzili w końcówce do remisu. Wśród Wronczan najlepsze rezultaty uzyskali Bartek Ruszczyk 555 i Tomek Cyran 554.

Druga drużyna męska pojechała walczyć o cenne punkty do Tomaszowa Mazowieckiego. „Gorący teren” – poległa tam m.in. Alfa-Vector, nie okazał się być dla nas wcale takim strasznym. Wygrywamy gładko 1:7, przy dużej różnicy w kręglach na nasza korzyść +144. Najlepszym zawodnikiem meczu powracający do składu Włodek Dutkiewicz 572. Cenne punkciki dołożyli także Bartek Krug (557), Tomek Pajor (547), Maciej Kląskała (532) i Filip Brzóska/Artur Piosik 518. Sztuka ta nie udała się tylko Jarkowi Maćkowiakowi (530).

Drugie tegoroczne kolejki były nieco mniej udane dla nas, ponieważ tylko jedna z trzech naszych drużyn superligowych zwyciężyła. Kobiecy zespół poległ wyraźnie na torach w Lesznie 5:0. Gospodynie tego dnia były w świetnej formie, bijąc przy okazji drużynowy Rekord Polski 2304. Wyniki zawodniczek z Wronek: Natalia Skrzypczak-Bączkiewicz 558, Julia Brodziszewska 525, Ania Piotrowska 523, Katarzyna Mroczkiewicz 509. Ozdobą meczu był wynik Joanny Lajtke 617.

Panowie z pierwszej drużyny mierzyli się także z Polonią Leszno na ich terenie. Udało im się „urwać” jeden punkt. Porażka 7:1 na pewno nie cieszy, ale wstydu też nie przynosi. Zapunktował Mateusz Sawala 545, pokonując Mikołaja Piosika. Najlepszym wynikiem w gronie naszych zawodników popisał się jednak Tymek Ratajczak 587, który stoczył bardzo ciekawy pojedynek z Adrianem Szulcem (625). Wyniki drużynowe to 3476:3194.

W meczu we Wronkach pomiędzy Dziewiątką-Amica II a Startem Gostyń padł taki sam rezultat. Tym razem jednak wynik 7:1 okazał się bardzo dobry dla nas. Mecz od początku miał dość jednostronny przebieg. Maciej Kląskała (583) wypunktował Adriana Zagatę, Tomek Pajor (568) okazał się lepszy w pojedynku „na styku” od Piotra Mendyki. Znów świetny mecz zanotował Włodzimierz Dutkiewicz (617), nie dając szans Karolowi Sellmannowi. Jedyny punkt dla gości zdobył Piotr Stachowiak, pokonując Artura Piosika. Wprawdzie Artur uzyskał dość wyraźnie lepszy wynik 558:542, ale w setach mieliśmy wynik 1:3. Świetny rezultat zanotował także Bartosz Krug (615), pokonując gładko 4:0 Kacpra Michalaka. Bartek zaczyna „wchodzić” znów w swój rytm wynikowy, a to nas bardzo cieszy przed decydującymi meczami w lidze. Po 60 rzutów w naszej drużynie zagrali Michał Pajor i Jarosław Maćkowiak (523 wynik łączny) i także oni okazali się lepsi od swojego przeciwnika. Nasz wynik końcowy to 3464. Umacniamy się na prowadzeniu w tabeli i czekamy niecierpliwie na kolejny mecz, tym razem wyjazdowy w Tucholi.