Nie najlepszy Memoriał w Gostyniu

W roli redaktora na naszym portalu debiutuje Gracjan Machaj, który podsumowuje ten start. Szkoda, że musi informować o mniej udanym występie naszej reprezentacji. Mamy nadzieję, że to nie koniec dziennikarskiego zacięcia Gracjana i częściej jego wpisy będą się tu pojawiać 😉

W dniach 19-22.11.2015 r. odbył się już XIV Memoriał Józefa Zybera i Jarosława Sobierajskiego w Gostyniu. W kategorii dzieci, młodzicy/czki, juniorzy/rki młodsi/sze reprezentowała nas grupa młodzieży, z której to najwięcej przedstawicieli mieliśmy w juniorach i juniorkach młodszych. Tradycyjnie już na torach w Gostyniu zagościli również reprezentanci czeskiego SKK Primator Nachod. Jak zwykle nasza młodzież należała do faworytów zwycięstwa klasyfikacji klubowej, która była podczas Memoriału prowadzona i trzeba przyznać, że tym razem zawiodła, bo w tejże klasyfikacji zajęliśmy dopiero 5 miejsce i można by to uznać za porażkę, w stosunku do tego do czego zostaliśmy już przyzwyczajeni. Gdy dodamy, że to najgorszy wynik na ogólnopolskich zawodach od 5 lat to powody do zadowolenia całkowicie znikają.

Czterech przedstawicieli mieliśmy w kategorii dzieci. Z dziewczynek grała jedynie Barbara Mikołajczak, która z wynikiem 255 kręgli nie znalazła się w finale. Natomiast wśród chłopców miejsce w finale znaleźli Kevin Prętki oraz Jakub Moliński. W niedziele Kevin ostatecznie zajął czwarte miejsce (razem 557 kręgli) a Jakub miejsce piąte (razem 539 kręgli).

Wśród młodziczek mieliśmy trzy reprezentantki. Niestety żadna z nich do finału nie weszła, a nawet nie zbliżyła się do miejsc, które zapewniałby grę w finale, bo najwyżej była dopiero 11 Angelika Przybysz. Zawody w tej kategorii wiekowej zwyciężyła leszczynianka Angelika Ciszewska, grając zdecydowanie najlepszy wynik w finale (531).

W kategorii młodzików wystąpiło sześciu naszych zawodników. W tym przypadku dwóch dostało sie do finału byli to kolejno : Dominik Nowicki(475 po eliminacjach) i Grzywaczewski Mateusz(474 po eliminacjach). Jednak w finale zagrali nieco słabiej i zajęli dopiero Mateusz 8 a Dominik 7 miejsce. Zwyciężył Cwojdziński Jakub z Alfy-Vector Tarnowo Podgórne.

Występy juniorek młodszych, można chyba zaliczyć do najbardziej udanych w tym Memoriale, mimo że i tu żadna z naszych zawodniczek nie zajęła miejsca na podium. Z 7 reprezentantek, dwie znalazły się w finale. Były to: Julia Paszyk oraz Julia Brodziszewska. Ta pierwsza po eliminacjach, w których zagrała 539 zajmowała wysokie trzecie miejsce i były duże szanse na to, by utrzymała miejsce na podium, a nawet atakowała wyższe miejsca. Niestety jednak finał nie poszedł po myśli naszej zawodniczki, która zagrała w finale tylko 505 kręgli i ostatecznie skończyła na 6 miejscu. Natomiast Julia Brodziszewska po eliminacjach zajmowała dziewiątą lokatę z wynikiem 509. W finale zagrała nieco lepszy wynik (516) i udało jej sie wskoczyć ostatecznie na 7 miejsce. Zawody zwyciężyła Julia Sidło z Pilicy Tomaszów Mazowiecki, która w finale zagrała najwyższy wynik (545) i z piątego miejsca awansowała aż na pierwsze.

W juniorach młodszych poziom eliminacji był dość wyrównany i żaden z zawodników nie uzyskał zdecydowanej przewagi nad resztą stawki. Niestety żaden z ośmiu reprezentantów naszego klubu nie zakwalifikował się do finału. Najbliżej tego był Gracjan Machaj, który pechowo zajął 13 miejsce w eliminacjach nie dostając się do finału gorszą różnicą zbiórek. W finale natomiast pewnie zwyciężył Jędrzej Michalak z KS Start Gostyń, popisując się okazałym wynikiem 603 kręgle i sumą 1144 kręgle.

W klasyfikacji klubowej zwyciężyła KS Polonia 1912 Leszno zdobywając łącznie 51 punktów, dalej była KS Pilica Tomaszów Mazowiecki (40 pkt.) i KS Start Gostyń (34 pkt.) Dziewiątka uplasowała się dopiero na 5 miejscu. Zawody te zdecydowanie udowodnił naszej młodzieży, że cały czas należy ciężko pracować by trzymać poziom do którego jesteśmy już przyzwyczajeni. Trudna technicznie kręgielnia w Gostyniu ukazała błędy, które trzeba będzie stopniowo na treningach eliminować. Wierzymy, że następne zawody będą bardziej owocne w sukcesy indywidualne jak i sukces całej drużyny.