Dwa srebra na zakończenie sezonu…

Sezon 2013/2014 dobiegł końca. Na pełne podsumowanie przyjdzie dodatkowa chwilka.

W miniony weekend, jak informowaliśmy na facebook’owej tablicy, w Tarnowie Podgórnym obie nasze juniorskie drużyny – zarówno dziewcząt jak i chłopców – zdobyły srebrne medale i tytuły Drużynowych V-ce Mistrzów Polski.

W sobotę rywalizowały juniorki, nasza ekipa w większości złożona z juniorek młodszych z jedną „pełnoletnią” juniorką – Martą Duszyńską. Właśnie Marta rozpoczęła zmagania jako pierwsza. Szkoda pierwszego toru, gdzie lekki falstart spowodował, że Duszka musiała się nieźle wysilić by wyciągnąć wynik na poziom 541 kręgli. Jako druga zagrała Patrycja Grzelak, jej start nie był imponujący (501) ale straty nie były znaczne. Trzecia zagrała Julia Brodziszewska i jej bardzo dobry start (545) dał nam drugie miejsce przed ostatnim blokiem, w którym o utrzymanie tej pozycji walczyła Anna Piotrowska. O pierwszym miejscu nie było raczej mowy za sprawą świetnie grającym tego dnia zawodniczkom Polonii 1912 Leszno. Ania grała równo, nie popełniała zbyt wielu błędów i gra na poziomie 543 kręgli dała nam V-ce Mistrzostwo Polski.

10389276_802430999769979_8700427835880870179_n

„Wynik juniorek uważam za bardzo dobry, chyba bralibyśmy go w ciemno przed zawodami” – powiedział po turnieju Maciej Kląskała, który opiekował się drużyną podczas wyjazdu. Dodał również, że „nasze młode zawodniczki sumiennie przepracowały sezon i uwieńczeniem tego jest ten medal.”

W niedzielę sukces juniorek powtórzyli chłopcy, choć całe zawody przebiegły na znacznie niższym poziomie. Od początku wiadomo było, że skład faworytów – Polonii 1912 Leszno – jest na tyle mocny, że raczej nikt zwycięstwa im nie odbierze. Jednak zeszłoroczny turniej mógł być dla nich przestrogą bo wówczas właśnie nasz zespół na kręgielni w Tucholi zrobił niemałą niespodziankę, zwyciężając turniej.

Tym razem mogło być dokładnie tak samo. W pierwszym bloku zagrał Kornel Ratajczak, który grał bardzo dobrze do pełnych ale całkowicie nieprecyzyjnie do zbieranych. Grający obok lider Polonii – Mikołaj Konopka – znów zaliczył w drużynówce jeden z najsłabszych startów w sezonie. Niestety nasz zawodnik tego w pełni nie wykorzystał. 518 kręgli Kornela to troszkę za słabo. Jeszcze słabiej wypadł start Michała Pajora, który ewidentnie boryka się ze swoją formą. 478 kręgli spowodowało, że chyba już nikt w zespole nie myślał na poważnie o medalu. Rywale w turnieju grali jednak w tym dniu mizernie i po kolejnym starcie naszego zawodnika Mateusza Kląskały na poziomie 518, straty do medali nie były wcale tak duże. W końcu jako ostatni zagrał Bartosz Krug, na którego zawsze możemy liczyć. Tak też było tego dnia – Bartek uzyskał zdecydowanie najlepszy rezultat turnieju (595), wyprowadził naszą drużynę na drugie miejsce a nawet przez chwilę spowodował nerwowość po stronie drużyny z Leszna. Ich ostatni zawodnik stracił przeszło połowę przewagi na półmetku swojej gry. Jednak zmiana w drużynie spowodowała zmianę jakości gry i pierwsze miejsce utrzymała Polonia. Na drugim nasza drużyna a na najniższym poziomie podium Tucholanka Tuchola.

10499803_874010955946872_1637443740_o

„Te drużynówki trzeba rozgrywać wcześniej, jak widać na tym etapie sezonu większość zawodników jest już zmęczona. Poziom turnieju juniorów na dużo niższym poziomie niż juniorek a nasz srebrny medal cieszy, choć nie ukrywam, że jest mały niedosyt, że został zdobyty na tak niskim poziomie wynikowym. Stawiamy sobie poprzeczkę jednak znacznie wyżej…” – podsumował zdecydowanie Maciej Kląskała. Dodał, „jednak to kolejne dwa medale Mistrzostw Polski i wspaniałe podsumowanie całego sezonu, który zamykamy z wesołymi nastrojami”.