W miniony weekend na torach Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lesznie rozegrany został XXI Memoriał Stanisława Krzymińskiego i Bronisława Nowackiego.
Do Leszna pojechała szeroka kadra naszego klubu (35 zawodniczek i zawodników) by powalczyć zarówno indywidualnie jak i o klasyfikację klubową.
Ostatecznie nasz klub zajął pierwsze miejsce, choć tym razem nie mieliśmy tak wyraźnej przewagi. Dość mocno „deptała” nam po piętach miejscowa Polonia 1912 Leszno, którą wyprzedziliśmy 3 punktami.
W eliminacjach poziom startu naszych reprezentantów był zróżnicowany. Ostatecznie do niedzielnych finałów zakwalifikowała się dziewiątka naszych: dziewczynki – Alicja Michalska i Weronika Małgorzata Roszak, chłopcy: Jakub Woźnicki i Jakub Kląskała, młodziczki: Julia Paszyk, Sandra Szczepska, Wiktoria Jądrzyk i Julia Filipiec, junior młodszy: Gracjan Machaj. Ta sztuka nie udała się tym razem żadnemu młodzikowi i żadnej juniorce młodszej, co było naszym lekkim rozczarowaniem. Trzeba jednak zaznaczyć, że z uwagi na dużą liczbę kategorii i tylko 4 tory w Lesznie – finał był bardzo wąski.
W rywalizacji dziewczynek nasze dwie młodziutkie reprezentantki miały tylko jedną wyraźną przeszkodę – dobrą formę Marty Stachowiak z Tarnowa Podgórnego, która zawody wygrała. Z naszej strony była szansa na zwycięstwo ale w ostatnich rzutach troszkę pogubiła się Ala Michalska i musiała zadowolić się drugą pozycją. Weronika Małgorzata Roszak była trzecia. Obie te zawodniczki mają duży potencjał do tego by stać się w przyszłości dobrymi zawodniczkami.
Wśród chłopców można było liczyć na zwycięstwo Jakuba Kląskały, który jest w końcu rekordzistą Polski. Jego półmetek niedzielnego finału dawał spore szanse na zwycięstwo ale też próbę bicia własnego rekordu. Niestety druga część gry była już zbyt chaotyczna. Kuba musiał tego dnia uznać wyższość Filipa Łochowicza z Leszna. Dużą niespodzianką był za to start drugiego naszego reprezentanta – Jakuba Woźnickiego, który debiutował na zawodach wyjazdowych i zajął wysokie trzecie miejsce.
W finale młodziczek mieliśmy aż cztery reprezentantki na sześć finalistek. Niestety na podium znalazła się tylko jedna, za to na najwyższym poziomie. Julia Paszyk w eliminacjach pobiła dotychczasowy rekord kręgielni. Rekord ten był bity na tych zawodach czterokrotnie, ostatecznie najlepszy rezultat uzyskała Nicoletta Dudziak z Leszna (533). Suma dwóch startów była jednak lepsza po stronie naszej zawodniczki i to ona odniosła zwycięstwo w memoriale. Pozostałe nasze zawodniczki zajęły miejsca od 4 do 6 – odpowiednio Sandra Szczepska, Weronika Jądrzyk i Julia Filipiec – szkoda słabszych finałowych startów Szczepskiej i Filipiec, Jądrzyk w finale się poprawiła.
W ostatniej kategorii, w której mieliśmy swojego reprezentanta, w juniorach młodszych mieliśmy dużo dobrych i bardzo dobrych wyników. Tym bardziej cieszy trzecie miejsce Gracjana Machaja. Jego dwa dobre i równe starty wystarczyły do osiągnięcia medalowej pozycji a nam dały cenne 4 punkty do klasyfikacji klubowej.